zgadzam się z Tobą, kompletna beznadzieja, jeden z najgorszych filmów, które oglądałem, jedynie pierwsze 10 minut dało się obejrzeć. Dotrwałem do końca, aby go ocenić...choć kilka razy przewijałem po kilka minut, ale nic na fabule nie straciłem

Rzeczywiście bzdura goni bzdurę, narazie obejrzałem 40 minut,[SPOILERY] kto by wziął tą dziewczynkę ze strefy kwarantanny, gościu wychodzi z APC by zabrać kobietę z ulicy, która stoi jak wpół żywa... swoją drogą dziwne że transporter nie miał własnego uzbrojenia, bzdurą jest wysyłać nieuzbrojony i granaty odłamkowe nie mają działają jak ładunki wybuchowe tylko jak mówi nazwa rażą odłamkami (najgorsze przekleństwo filmów, jeszcze lepiej to wygląda gdy granat wybucha jak jakiś zapalający i przy okazji czyści ogniem cały korytarz....) a na pewno i nie wyrwałby drzwi takiego transportera, no ale obejrzałem dopiero 40 minut.

A jednak później jako film akcji jest całkiem dobry

Z jednej strony fabuła durna aż miło, nabita babolami i bzdurami jak dobra kasza skwarkami. Z drugiej są wyraźne plusy
- miejscami przedni humor
- ładne nawiązania do Mad Maxa oraz innych
- surrealizm 'plemienia' któremu przewodził Sol
- fajna, kompletnie bez sensu rozpierducha
- lepiej niż w porządku muzycznie
- świetna rola Craiga Conway'a

jak dla mnie to dobry był tylko początek tego filmu, świetny temat na film. jednak potem bzdura goni bzdurę, choć oczywiście to moje skromne zdanie tylko...

No proszę jak opinie mogą być odmienne. Dla mnie początek to standardowa kupa obecna we wszystkich filmach tego typu, bez większego sensu ale konieczna jako wprowadzenie. Dalej owszem, głupot masa ale fajnych rzeczy też jest sporo i film ogląda się bez bólu. Oczywiście jeśli kogoś te babole gnębią i skupia się na ich wyszukiwaniu to nie będzie miał przyjemności z oglądania.