Jak to możliwe, że to g*wno ma tyle części i jeszcze ktoś to ogląda z własnej nieprzymuszonej woli? Nie mogę zrozumieć fenomenu tego ,,arcydzieła" i chyba nigdy się to nie stanie. Zastanawiające jest także to, że odbiorcami tego szmiru nie są nastolatki, a dorosłe kobiety.
Jako fanka Serii after (filmowej sagi) jestem tak strasznie rozczarowana :( tak naprawdę 3/4 filmu było o nic nie znaczącej Natalii. Jakieś błędy z przeszłości a później nagle spotkanie i koniec. Jak oni mogli to tak zrąbać.. Tak było strasznie mało Hadrina i Tessy, że czuję wielki niedosyt i jestem zawiedziona. Nie...
więcejOgólnie jestem w szoku , film a książka to jakby dwie różne rzeczy rozumiem że nie można wszystkich wątków umieścić ale aby najważniejszych wątków nie dodać ? Ostatania część klapą gdyby zrobili film 1:1 z książka byłoby lepszy film , główni aktorzy dopasowani , ale nie podoba mi się zmiana aktorów w różnych częściach
więcejOsoby które mają nie pokolei w głowie tylko na to idą nie wiem czym się tu fascynowac patrząc jak oboje aktorów bawią się uczuciami
Seria, która zaczęła się nawet, nawet (mało to filmów o grzecznych dziewczynach zakochujących się w łobuzach?) z każdą częścią dłużyła się coraz bardziej i miała coraz mniej sensu. Na ostatnią szłam już, by mieć z głowy, niemniej z mieszanymi uczuciami.
Nie jest źle. Film koncentruje się na Hardinie, litościwie...
Nie rozumiem jak można pompować z filmowego dna tak patologiczne relacje jakie mają miejsce od pierwszej części. Młodzi ludzie zachowujący się jak bezrozumne ameby z upośledzeniem komunikacyjnym, z emocji znające jedynie zazdrość i obrażanie się na wszystko co się da. Młodzież potem chłonie taką patologię i wyznacza...
więcej